Lubię mięso i surowe ryby, ale lubię równie mocno dobrą kuchnię wege. Początkowo nie byłam przekonana do jedzenia sushi z samymi warzywami, ale słuchając samych świetnych opinii znajomych stwierdziłam, że trzeba spróbować. Zupełnie się nie spodziewałam, że to własnie wege sushi będzie jednym z lepszych jakie zjem. Youmiko Vegan Sushi to malutkie, ładnie urządzone miejsce na ulicy Hożej. Od samego początku pomocna i przemiła obsługa robi bardzo dobre wrażenie. Menu jest dosyć specyficzne bo tak naprawdę zamawiamy w ciemno nie wiedząc co dokładnie dostaniemy na talerzu co mi się bardzo podoba, wprowadza uczucie ekscytacji i zabawy. Lubie niespodzianki, szczególnie dobre niespodzianki. Wybieramy kilka różnych pozycji na popróbowanie w tym: nigiri, hosomaki, uramaki, futomaki, tajemniczo brzmiący torcik i gunkan maki. Miłym zaskoczeniem jest też to, że zamówione sushi nie przychodzi całe na raz, kelnerzy podają na talerzykach pojedyncze porcje a po zjedzeniu następne. Przy każdym talerzyku dokładnie opisują to co mamy na talerzu. Najbardziej smakuje mi pierwsza pozycja czyli nigiri z marynowanym pomidorem i groszkiem cukrowym. Następne pozycje są równie dobre i ciekawe. Znajdziemy tu batata w tempurze czy torcik z bakłażanem i musem z avocado, fasolkę szparagową i marakuję. Dodatek pestek słonecznika sprawia, że zazwyczaj nudne hosomaki stają się interesujące. Zamawiamy również 2 desery, najbardziej smakuje mi pianka z mango z czekoladową tapioką, lody czekoladowe z bezą z cieciorki są też dobre, ale dla mnie za słodkie. Podsumowując, wychodzę zauroczona całym miejscem a smak marynowanego pomidora pozostanie na długo w mojej pamięci. Warto wybrać się do Youmiko nawet jeśli nie wyobrażacie sobie sushi bez ryby. Warto próbować i dać się zaskoczyć.
Kontakt: FB Youmiko Vegan Sushi