Wyjazd z dobrym jedzeniem! Miejsca w Polsce, w których smacznie zjecie!

To zestawienie zarówno dla miłośników dobrego jedzenia jak i wszystkich tych, którzy podczas urlopu nie chcą stać w kuchni, robić zakupów i sprzątać. Poniżej przedstawiam miejsca gdzie nie trzeba się o to martwić a właściciele zadbają o to by nikt nie był głodny a w dodatku zjadł wyjątkowo smacznie!

1.Agroturystyka Mirabelka

„Miejsce gdzie nie liczy się kalorii”- tak brzmi opis drewnianego, trochę góralskiego domu w Kopalinie czyli jednej z moich ulubionych, nadmorskich miejscowości! Potem jest już tylko lepiej bo właściciele to miłośnicy gotowania i domowych nalewek- połączenie idealne. Dużo czasu spędzili w Alpach i ich klimat przenieśli zarówno do domu jak i do kuchni. Gości karmią miksem kuchni śródziemnomorskiej połączonej z tyrolską (sporo tu knedli w różnej odsłonie!). Nie brakuje też nalewki z mirabelki. Zjecie tu zarówno śniadania jak i obiady (w sezonie codziennie dwie opcje do wyboru). Choć górski klimat nad morzem może brzmieć dziwnie, znajdziecie tu piękne i stylowe wnętrza w fantastycznym klimacie. Jest ciepło i przytulnie, miło dla oka. Do tego wspaniały ogród i cudowna, moja ukochana okolica. Pięknym lasem dojdziecie do jeszcze piękniejszej plaży (2,5 km).

Więcej informacji: facebook

2.Scheda Podlaska

Lokalne i sezonowe produkty  to zdecydowanie to co lubię, szczególnie na Podlasiu. Regionalne sery, wędliny czy soki znajdziecie  na tutejszym stole, do tego  przetwory, warzywa i owoce od  zaprzyjaźnionych gospodarstw. W pięknym domu nad Bugiem nie musicie martwić się o gotowanie tylko korzystać z całodniowego wyżywienia. Głodni nie będą również wegetarianie i weganie, menu zostanie przygotowane do Waszych potrzeb.  Samej okolicy myślę, że specjalnie nie trzeba reklamować a Podlasie to jeden z moich ulubionych regionów na wyjazdy w Polsce. Jest tu cisza i spokój, liczne trasy rowerowe i kajakowe a Nadbużański Park Krajobrazowy dosłownie za furtką.  Do wynajęcia apartamenty rodzinne i co ważne, możecie przyjeżdżać z psami!

Więcej informacji:  facebook

3. Pałac Poraj

W pałacowej restauracji rządzi  szef Leszek Kazimierczak i serwuje gościom  regionalne specjały.  Znajdziecie tu tradycyjną kuchnię polską oraz lokalną czyli słupską.  Dużo domowych ciast, przetworów, wędlin i kiełbas.  Czekają tu na Was  piękne talerze a tradycyjne dania łączą się z nowoczesnym wydaniem. Drugą pasją Pana Leszka jest ogród, w którym od wiosny szykuje grządki by latem korzystać z planów.  Ponad 100 letni pałac jest  przepięknie położony w małej wiosce otoczony olbrzymim, zielonym terenem z każdej strony. W najbliższej okolicy są też trzy stawy i wyspa. Znajduje się w otulinie mojego ulubionego Słowińskiego Parku Narodowego. Na gości czeka 20 miejsc noclegowych w pokojach o różnym standardzie. Każdy w wyjątkowym, pałacowym stylu.  Ponad 8 hektarów zielonego terenu robi niesamowite wrażenie a bliskość morza jest dodatkowym atutem.

Więcej informacji:  facebook

4.Sielska Chata

To w zasadzie kompleks  dwóch  budynków z różnych epok położonych w  miejscowości Nowęcin pod Łebą. Na Gości czekają pięknie urządzone apartamenty w morskim stylu i pokoje rodzinne. Nowoczesność miesza się tu z historią. Każdy apartament ma swój aneks kuchenny . Mimo to Gospodarze w Sielskiej Chacie serwują śniadania i obiadokolacje (uwielbiam miejsca, w których goście mają taki wybór).  Posiłki są w formie bufetu szwedzkiego. Są kolorowe, pełne aromatów i akcentów z różnych rejonów świata (inspiracje z dalekich podróży właścicieli). W sielskiej kuchni  znajdą coś  dla siebie weganie, wegetarianie oraz osoby na diecie bezglutenowej czy bez laktozowej. Posiłki są dobrze zbilansowane, smaczne i zdrowe. Właściciele są dobrze wyedukowani i posiadają odpowiednie certyfikaty.  

W Sielskiej Chacie jest też specjalne menu dla dzieci. Ale głównie to dzieci układają menu dla siebie. Właścicielka codziennie pyta na co mają ochotę i w miarę możliwości spełnia ich zachcianki.   Dzieci będą miały tu jak w raju, czeka na nich wyjątkowo dużo atrakcji!

Działa tu  też spiżarnia, w której Goście mogą zabrać do domu zrobione przez właścicieli  konfitury, dżemy, jogurty domowe, bezglutenowe pasztety czy wędliny z własnej wędzarni.

Więcej informacji:  facebook

5.Folwark Bielskie

To miejsce, które pojawia się w moich zestawieniach chyba najczęściej  i  polecam je też co chwila swoim znajomym. Ma wyjątkowo dużo atutów. W starej lecz przepięknie odnowionej stodole na gości czekają stylowe pokoje i apartamenty. Na dole olbrzymi salon i równie olbrzymia kuchnia. Świetnie zaopatrzona, stworzona do gotowania. Jest tu też przepiękny stół przy którym je się wspólne posiłki.  Możecie tu sami pichcić, ale nie musicie 🙂 Możecie zamówić śniadania, jak również całodniowe wyżywienie. A śniadanie zjadłam tu jedno z najlepszych. Pełne różnych różności, past, sałatek, twarożków, lokalnych serów i wędlin.  Idealne!

Całą relację z mojego pobytu przeczytacie TU

Więcej informacji: facebook

6.Młyn Patryki

W starym i pięknie odrestaurowanym młynie (tuż za Olsztynem) właściciel Andrzej dosłownie szaleje w kuchni a  gotowanie to jego olbrzymia  pasja i miłość. Z niezwykłą przyjemnością karmi swoich gości wymyślając  wyszukane potrawy, w których nie ma nudy. Dokładnie wyobrażam  tak sobie siebie, karmiącą swoich gości. Tutejsza kuchnia to jego królestwo, i nikt więcej nie ma do niej wstępu. Ale nie martwcie się nie będziecie chodzić głodni. Dni zaczyna się tu śniadaniem przy wspólnym stole, na którym  niczego nie brakuje, a w zasadzie jest taki duży wybór pyszności, że nie wiadomo od czego zacząć.  To też śniadanie z mojego TOP 3  wszystkich zjedzonych śniadań na wyjazdach. Kiedy zgłodniejecie po długim i powolnym śniadaniu przychodzi czas na  trzy dniową obiadokolację, którą ciężko przejeść. Na talerzach jest smacznie, ale i z pomysłem! Do tego naprawdę piękne otoczenie i świetne wnętrza odrestaurowanego młyna.

Więcej przeczytacie w mojej pełnej relacji z pobytu w tym cudownym miejscu: TU

7. Uroczysko Zaborek

O tym czym dokładnie jest Uroczysko przeczytacie w mojej pełnej relacji TU  a w dużym skrócie to cały skansen z wyjątkowymi miejscami noclegowymi na Podlasiu. Nie ma takiego drugiego miejsca w Polsce. To co ważne od mniej więcej wiosny do jesieni działa tu restauracja, do której warto sobie zrobić wycieczkę nawet na jeden dzień (szybko jedzie się z Warszawy). Serwowane są pyszne lokalne specjały z  widokiem na pole. Zjecie między innymi  znakomitą babę ziemniaczaną, parowańce z jagodami,  knedle, pyzy, gołąbki, racuchy i wiele innych pysznych rzeczy! Jest domowo, lokalnie i po prostu pysznie!

Więcej informacji:  facebook 

8.Fajne Miejsce The Great Place

To jedno z pierwszych takich naprawdę fajnych miejsc, które odwiedziłam w Polsce a dokładnie na Mazurach.  Dom położony jest  nad jeziorem, dosłownie wśród pól  i łąk, na których Ewa  Gotuje   zbiera kwiaty i zioła by potem przemycić je w swoich daniach.  Na gości czekają cudowne apartamenty (z aneksami kuchennymi), do których wchodzi się przez jeszcze bardziej cudowne tarasy. Na takim tarasie spędziliśmy w zasadzie cały weekend delektując się widokiem i spokojem.  Polecam  na romantyczny wyjazd we dwoje! Możecie tu zamówić śniadania (koniecznie!), które podawane są codziennie rano w formie kosza pełnego lokalnych przysmaków prosto na Wasz taras.  Jest też opcja całodniowego wyżywienia a nawet warsztatów kulinarnych z Ewą. Jeśli lubicie dobre jedzenie, lokalne i sezonowe produkty to miejsce dla Was!

Więcej informacji: facebook

CDN…. 🙂

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

czternaście − 1 =