Polskie piwa idealne na zimę!

dnia

Ostatnie zimne wieczory spędziłam na szukaniu, testowaniu i wybieraniu najfajniejszych polskich piw (oczywiście z małych, rzemieślniczych browarów), które będę idealne na zimę. Piwo głównie kojarzy nam się z latem, ale ja jestem z tych, którzy wielbią je przez cały rok, natomiast w zimniejsze miesiące najchętniej pijam piwa ciemne, cięższe i o specyficznych aromatach. Poniżej przedstawiam Wam efekty moich poszukiwań piw idealnych na zimę i kilka ciekawych propozycji.

1. Jan Olbracht Browar Rzemieślniczy

Piwa tego browaru to jedne z moich ulubionych i znalazłam tu też kilka pozycji, które sprawdzą się w zimowe wieczory. Moje ulubione to Piernikowy Foch. Tak, dokładnie tak jak słyszycie! To jest piwo piernikowe. Przepyszne. Dosyć słodkie i bardzo ciekawe a piernikowy smak jest mocno wyczuwalny. Uwielbiam je. Kojarzy mi się z zimą, świętami i najczęściej pije je własnie o tej porze roku.

„Ciemne piwo dolnej fermentacji, w którym słodycz miodu wielokwiatowego z polskich pasiek przełamują aromaty przypraw korzennych z nutą cynamonu, kolendry i goździków. Piana harmonizuje z opalizującą, czekoladową barwą trunku.” 

IMG-3695.JPG

Drugą fajną pozycją, którą zaczynam pić już w listopadzie jest Piotr z Bagien czyli Pumpkin Ale. Piwo z dodatkiem dyni hokkaido i rozgrzewających przypraw czyli imbiru, kardamonu i goździków. Dynia to warzywo, którego używam najczęściej w zimę więc uważam piwo dyniowe za strzał w 10!

IMG-2706.JPG

Trzecia pozycja od Jana Olbrachta sprawdzi się nawet w największe mrozy. Kord to wyjątkowe piwo (choć ten styl w tym roku robi się modny), które ma aż 12%.  Przez pierwsze trzy miesiące leżakuje w tanku a przez kolejne trzy w drewnianych beczkach po Jack Daniel’s. Sporo tu karmelowych i korzennych aromatów. Piwo to jest mocne, ciężkie, lekko słodkie ale wytrawne, bardzo szlachetne w smaku. Idealna na tę porę roku!

unnamed.jpg

Więcej informacji: facebook

2. Browar Profesja

Wrocławski Browar Profesja ma naprawdę bardzo ciekawą i dużą ofertę. Ja miałam okazję pić ostatnio Kawiarkę. Jest to Robus Porter z dodatkiem kawy!!! Uwielbiam takie piwa. Dodatkowo znajdziemy tu aromaty gorzkiej czekolady i orzechów. Brzmi super? Smakuje równie dobrze.

IMG-3187 (1).JPG

Druga pozycja od Profesji jest zupełnie inna, ale też na maksa zimowa. Bartnik to piwo stworzone na zimowe wieczory. Ma aż 14% i powstał z połączenia beczki słodowej i MIODU! To piwo deserowe, mocno słodkie (ale nie za słodkie), mocno miodowe z aromatami suszonych owoców. Poezja!

IMG-3234.JPG

Kolejne piwo w temacie zimowym, które na dniach wchodzi do sklepów to Kolędnik i jest to Christmas Ale! Świąteczne piwo o aromacie korzennych, świątecznych wypieków! Jeszcze nie próbowałam, ale już nie mogę się doczekać.

iDilV-1qTk94DtU-0KL2-NHEZugB1hbhBCHleCItpg0eJxFPc.jpg
zdjęcie: Browar Profesja

Więcej informacji: http://www.browarprofesja.pl/

3. Browar Maryensztadt

Pierwsze dwie zimowe pozycje od Browaru Maryensztad to Lost Berry i Sixteen. Pierwsze miało swoją premierę we wrześniu i jest to porter połączony z jagodami! Ale niech Was to nie zmyli nie jest to typowo owocowe piwo. Jest dosyć wytrawne z fajnym czekoladowym aromatem a smak jagód przebija się ciekawie na końcu. Sixteen to kolejne piwo z dodatkiem kawy, ale również znajdziemy tu laktozę i płatki owsiane. Wszystko razem daje efekt kawki z mleczkiem co mi się bardzo, ale to bardzo podoba.

IMG-3309.JPG

Browar Maryensztad stworzył też Projekt 30- „To seria piw przy warzeniu których staramy się osiągnąć 30 Plato. To piwa szlachetnych stylów, uwarzone na bazie starannie dobranych surowców. Wszystkie poddajemy badaniom laboratoryjnym, tak aby w opisie podawać rzeczywisty ekstrakt i zawartość alkoholu.Ich wyjątkowość oparta jest na niepowtarzalności, każde piwo to tylko jedna warka, więc ten kto po nie sięgnie staje się częścią historii naszego browaru.”

Do tej pory pokazały się dwa. Ja miałam okazję próbować numer 2. Jest to kolejne piwo, które leżakowało długo a dokładnie 10 miesięcy. Jest bardzo mocne bo osiągnęło aż 15%. Znajdziemy tu armaty suszonych owoców takich jak śliwka i wiśnia, jest bardzo wytrawnie i mocno alkoholowo. Dla mnie trochę za mocno i nie do końca to moje smaki, ale na pewno znajdzie swoich wielbicieli. No i na pewno idealnie sprawdzi się w mroźne wieczory.

FullSizeRender.jpg

Więcej informacji: http://www.browarmaryensztadt.pl

4. Browar Brodacz

Peter i Jack to dwie propozycje, które różnią się od pozostałych. Są jasne, lekkie, ale z charakterem no i naprawdę pyszne. Peter to Tonka Milkshake Ipa o waniliowo marcepanowym aromacie. Z dodatkiem laktozy i płatków owsianych. Ja jestem wielbicielką laktozy w piwie, daje to taki fajny, śmietankowy efekt. Jack to Double New Ipa z dodatkiem płatków owsianych. Ma 8,7%, ale w ogóle się tego nie czuje. Obydwa te piwa z pozoru są zwyczajne, ale…. mają w sobie coś naprawdę wyjątkowego, czego nie jestem w stanie opisać. Muszą to poczuć Wasze kubeczki smakowe.

IMG-3372.JPG

Więcej informacji: https://browarbrodacz.pl/

5. Browar na Jurze

I na koniec mam dla Was Szopkę! Bardzo zimowe, świąteczne piwo. O bardzo intensywnych aromatach i smakach. Dużo imbiru, przypraw korzennych. I uwaga to jest piwo, z którego można sobie od razu zrobić grzańca. Wlewamy do garnka, podgrzewamy i mamy idealne grzane piwo. I w takiej wersji Wam polecam bo na zimno jest za bardzo intensywne. Świetny pomysł na zimowe wieczory! No i ta etykietka <3

Więcej informacji: facebook

IMG-3828 (1).JPG

 

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

11 − trzy =