Lubiatowo to mała wioska w ogóle nie przypominająca nadmorskich miejscowości. Co prawda jesteśmy poza sezonem, ale nie ma możliwości by różnica była drastyczna. Jest tu  dosłownie kilka restauracji i sklepików, cisza i spokój. Nie ma nigdzie kolorowych banerów i nadmorskiego kiczu. Miejscowość ta od razu robi się jedną z moich ulubionych nad morzem (zaraz po Kuźnicy) i żałuje, że odkryłam ją tak późno.

Plaja Lubiatowo to nazwa osiedla trzech domków, położonych najlepiej jak to możliwe bo dosłownie pod samym lasem (zdjęcia mogą Was zmylić, bo jeszcze dwa domki stoją na oddzielnej działce i nie są wynajmowane). Przez las ten na plaże idzie się dosłownie 10 minut a jest to jeden z ładniejszych lasów jakie widziałam (widziałam naprawdę sporo). Lokalizacja po prostu cudowna i jakby na obrzeżu samego Lubiatowa. Przez małą ilość domków jest bardzo kameralnie mimo, że wszystkie są zajęte kiedy jesteśmy. Domki położone są od siebie w sporej odległości a tylne tarasy tak zbudowane, że nikt sobie nie zagląda. Ciężko poczuć obecność sąsiadów. Same domki to fajna, nowoczesna bryła, dosyć zabudowana z wyjątkiem całej ściany na dole od  strony tarasu (z widokiem na las). Domki robią wrażenie zanim jeszcze wejdzie się do środka.

W środku mam efekt opadnięcia szczęki z wrażenia. Dom jest naprawdę bardzo duży. Na dole jets salon z kuchnią i łazienka oraz wyjście na taras. W środku znajdziecie nowoczesny, minimalistyczny design, który bardzo lubię i zawsze robi na mnie wrażenie. W salonie jest kominek (domki są całoroczne), wielka kanapa i TV. Kuchnia jest świetnie wyposażona, nic Wam nie zabraknie. Jest piekarnik, płyta indukcyjna, zmywarka i cały sprzęt potrzebny do gotowania. Jest kawiarka do parzenia kawy a kawa czeka na nas razem z winem na stole (to takie miłe!). Przestrzeń, przestrzeń i jeszcze raz przestrzeń- dom ma  95m2 i nadaje się nawet dla 8 osób.

Każdy z domów jest do siebie bardzo podobny, ale o odrobinie innym wystroju (wszystkie piękne) a jeden ma na górze dwie sypialnie zamiast trzech. W naszym na górze znajduje się druga łazienka, dwie sypialnie z dużym łóżkiem i jedna z dwoma pojedynczymi łóżkami. Każda ma oddzielne wejście, nie ma pokoi przechodnich. Wystrój sypialni jest prosty, miejsca jest wystarczająco. Z naszego pokoju mamy widok przez okno na las.

Taras na dole jest też duży, znajduje się z tyłu domu, pod lasem. Jest zacisznie, zielono, przyjemnie i kameralnie. Znajduje się na nim duży stół oraz sprzęt do grillowania. Idealne miejsce na spędzanie leniwych poranków czy letnich wieczorów.

Okolica, tak jak wspominałam wcześniej jest wyjątkowa. Las przez który idzie się na plaże jest po prostu śliczny i nietrudno o bliskie spotkanie ze zwierzyną. Plaża, do której się dochodzi jest przepiękna. Szeroka, piaszczysta i pusta (w sezonie też nie znajdziecie tu tłumów). Dojście do plaży zajmuje około 10 minut wolnym spacerem, ale w takich okolicznościach przyrody to prawdziwa przyjemność.

Najmłodsi też nie będą się nudzić, czeka na nich pokaźnych rozmiarów plac zabaw z piaskownicą, huśtawkami, zjeżdżalnią i trampoliną.

Miejsce zachwyciło mnie:

• wielkością domów i mega dużą przestrzenią
• świetnym, nowoczesnym designem
• kameralną atmosferą
• położeniem pod samym lasem nieopodal pięknej plaży
• świetnym wyposażeniem od piekarnika po zmywarkę

W zasadzie zachwyciło mnie wszystkim i jest w czołówce najfajniejszych miejsc, w których byłam. Świetnie sprawdzi się na wyjazd większą grupą, bo miejsca jest naprawdę dużo. Domki są całoroczne, myślę, że jesienią i zimą jest równie fajnie i można wtedy korzystać z kominka (uwielbiam).

Polecam Wam to miejsce bardzo bardzo!

Plaja Lubiatowo – Całoroczne domki nad morzem/ http://www.plaja.pl/