Część z Was już wie, że kuchnia azjatycka to moja ulubiona kuchnia. Jest też najbardziej różnorodna bo każdy kraj ma swoje specjały. Z całej kuchni Azjatyckiej najbardziej wielbię kuchnię wietnamską. Zupa pho zawsze stawia mnie na nogi, nawet po najbardziej szalonych nocach. Codziennie rano marzę o wietnamskiej bagietce na śniadanie a bun bo nam bo to jedno z moich ulubionych dań w ogóle. Mimo wielu knajp o prawdziwą, wietnamską kuchnię wcale nie jest łatwo w Warszawie. Jest zaledwie kilka knajpek, w których zjemy autentycznie. Mam nadzieje, że z czasem się to zmieni. Coraz więcej osób w Polsce podróżuje, w tym do Wietnamu. Wracając mamy coraz większe wymagania i mam nadzieje, że Wietnamczycy zajmujący się gastronomią w Warszawie zauważą, że jesteśmy spragnieni tego co w ich rodzimym kraju je się na ulicy. Poniżej przedstawiam 5 miejsc, w których jadam i które mogę polecić. Smacznego!
1. Toan Pho
To tutaj zaczęła się moja przygoda z kuchnią wietnamską. Było to pierwsze miejsce, w którym zjadałam bun bo nam bo i od razu się zakochałam. Było to wtedy jedyne miejsce w Warszawie serwujące prawdziwe, wietnamskie specjały. Mimo, że od tego pierwszego razu minęło już z 10 lat dalej chętnie tu wracam, a smak dań się nie zmienia. Bar który aktualnie znajduje się na Chmielnej przywędrował tu jeszcze ze Stadionu Dziesięciolecia, więc można śmiało powiedzieć, że miejsce jest kultowe. Jak dla mnie bun bo nam bo z wołowiną jest tu najlepsze. Bun bo nam bo czyli dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą, po polsku: sałatka z wołowiną, z makaronem ryżowym, mięsem, bulionem i świeżymi ziołami. Pycha!!!
Adres: ul.Chmielna 5/7, Warszawa
2. Hanoi Street
To malutki bar znajdujący się na Postępu 5, w zagłębiu Mordoru serwujący autentyczne dania kuchni wietnamskiej. Znajdziecie tu bardzo dobre bun bo nam bo, jedną z lepszych pho jakie jadłam no i co najlepsze, w stałej ofercie są wietnamskie bagietki banh my co jest w Warszawie rzadkością. Bagietki są przepyszne! W menu również bun cha, dla wielbicieli boczku. Jeśli nawet nie macie po drodze na Postępu i tak warto tu przyjechać by poczuć się przez chwilę jak w Wietnamie!
Więcej informacji: facebook
3. Oh my pho
„Historia naszego małego Wietnamu na Wilczej rozpoczęła się w styczniu 2015 roku. Jako wietnamska rodzina mieszkająca w Warszawie, postanowiliśmy otworzyć bistro. Chcieliśmy jednak, żeby serwowane jedzenie było dokładnie takie, jak u nas w domu – świeże, zdrowe, prawdziwie wietnamskie i przygotowywane z sercem. „
Rodzinna knajpka specjalizująca się w zupach pho. Nigdzie indziej w Warszawie nie znajdziemy takiego wyboru pho jak tu. Oprócz tradycyjnie z wołowiną, serwowana jest też z owocami morza, pierożkami, kaczką czy łososiem. W menu są też inne pozycje, ale chodzi się tu najczęściej na moja ulubioną, wietnamską zupę. W weekendy nie jest łatwo o stolik, ale warto poczekać.
Więcej informacji: http://ohmypho.pl
4. Viet Street Food
Saska Kępa. Miejsce stworzone przez prawdziwych pasjonatów, z fajnym klimatem. Dużo bardziej wyjściowe niż pozostałe miejsca. W menu autentyczna, wietnamska kuchnia. Jest pho, bun bo nam bo, bagietki i wiele innych, ciekawych dań. Jest też trochę drożej niż w pozostałych miejscach, ale bardzo smacznie!
Więcej informacji: facebook
5. Rice Bar
Bar prowadzony przez młode pokolenie Wietnamczyków. Znajdziemy tu miks kuchni azjatyckiej, w tym całkiem dobrego pad thaia, ale jest kilka bardzo fajnych, wietnamskich pozycji. Urzekła mnie pyszna wietnamska kawa. Jest też dobra pho z kurczakiem ze skórą i bun bo nam bo w ciekawej wersji na zimno. Mam nadzieje, że z czasem pojawi się jeszcze więcej prawdziwej, wietnamskiej kuchni.
Więcej informacji: facebook
Ja lubię chodzić do Udon Noodle Bar na Marszałkowskiej, bardzo smakują mi ich pierożki, dim sumy, bułeczki, buliony i oczywiście makaron, który robią na miejscu 🙂 Polecam spróbować, miejsce godne uwagi 🙂
A byłam, ale jakoś to miejsce nie podbiło mojego serca na tyle by wrócić tam drugi raz 🙂