W tym poście znajdziecie informacje o tym co jeść i pić w Gruzji. Przez 2 tygodnie wyjazdu próbowałam jak najwięcej się dało. Jaka jest kuchnia gruzińska? Na pewno jest smaczna i sycąca. Znajdziemy tu dużo mąki, mięsa, kolendry. Jest też bardzo ciężka i prawda jest taka po 3 dniach miałam jej już trochę dosyć a po 2 tygodniach mdliło mnie na myśl o kolejnych pierogach czy chaczapuri. Nie zrozumcie mnie źle, wszystkie pierożki, mięsa i ogólnie wszystko co zjadłam było bardzo dobre, ale to takie rzeczy, które lubię zjeść raz na jakiś czas. Kuchnia gruzińska na dłuższą metę do łatwych nie należy, szczególnie dla osób, które na co dzień jedzą nico lżej. Aha, do Gruzji nie dotarła jeszcze moda na dietę bezglutenową 🙂

Poniżej przedstawiam Wam listę gruzińskich specjałów, które musicie koniecznie spróbować jak tu będziecie!

1. Chinkali

Chyba najbardziej znane gruzińskie danie i moje ulubione. Pierogi z mięsem wieprzowo wołowym, często przyprawione świeżą kolendrą z bulionem w środku. Najpierw nadgryzamy kawałek, wypijamy bulion potem konsumujemy resztę (bez końcówek, za które łapiemy bo ciasto jest prawie surowe). Są przepyszne i są moimi ulubionymi pierogami w ogóle ze wszystkich. Dzięki bulionowi są bardzo soczyste i aromatyczne. Pamiętajcie, że chinkali jemy rękami! Użycie noża i widelca to grzech!

2. Chaczapuri

Czyli placek zapiekany z serem. Dostępny w restauracjach i na każdym rogu ulicy w małych sklepikach za 2, 3 lari. Jadłam je praktycznie codziennie na śniadanie. Istnieje wiele wariantów chaczapuri. Polubiłam lobiani z fasolą, ale największym sztosem jest chaczapuri adżarskie. Nazwa pochodzi od regionu i faktycznie najlepsze placki adżarskie zjemy w Batumi. Wyglądają inaczej niż klasyczne, w środku z jajkiem, dużą ilością sera i ….masła. Nie jest to łatwe danie do zjedzenia i zupełnie poważnie, kiedy zjadłam pół chaczapuri adżarskiego (na zdjęciu niżej) koło godziny 15 nie byłam głodna przez ponad dobę! W Batumi polecam knajpę Laguna, która specjalizuje się w chaczapuri i jest naprawdę pysznie. Wskazówki jak do niej trafić znajdziecie TU

3. Wino

Gruzja uważana jest za najstarszy region winiarski na świecie a wino jest nieodłącznym elementem pobytu w tym kraju. Wprawdzie, nie byłam w Kachetii, regionie w którym produkowane jest najwięcej wina, ale i tak miałam okazję wypić go bardzo dużo. Cokolwiek teraz pomyślicie, musicie wiedzieć, że wina w Gruzji nie pije się na kieliszki tylko na litry 🙂 W restauracjach zazwyczaj wszyscy zamawiają litrowe karafki a najczęściej na jednej się nie kończy. Co ciekawe najbardziej popularne wino w Gruzji to domowe, czerwone, półsłodkie podawane schłodzone w lodówce. Wcześniej nie byłam fanką półsłodkiego wina, nie przyszło mi też do głowy, żeby czerwone wino podawać z lodówki. Co za błąd! Po wyjeździe zupełnie zmieniłam sposób picia wina, gruzińskie półsłodkie z lodówki smakowała naprawdę świetnie, szczególnie przy upałach. W miejscach turystycznych np. w Tbilisi zapłacicie za półlitrową karafkę około 10 lari, w miejscach mniej turystycznych nawet 3 lari!!! Krążą plotki o gościnności Gruzinów, ale proszę nie liczcie na to, że każdy, wszędzie będzie Was za darmo częstował winem. Owszem, może się tak zdarzyć, ale w celu późniejszego zakupu buteleczki. Domowe gruzińskie wino można kupić np. na targach i bazarach, sprzedawane są w plastikowych butelkach po różnych innych napojach.

4. Czacza

Czacza to bardzo popularny, domowy winiak. Taki trochę bimber. Bardzo mocny alkohol, około 60% jak nie lepiej. Ja nie jestem fanką tego typu trunków, i moja degustacja w 38 stopniowym prawie skończyła się fatalnie. Ale jeśli na imprezach lubicie czystą wódeczkę i mocniejsze trunki, czaczy w Gruzji musicie spróbować.

5. Gruziński chleb

Gruzińskie piekarnie specjalizujące się w wypiekaniu tylko gruzińskiego chleba, znajdziemy na każdym rogu. Gruziński chleb jest ręcznie robiony, wypiekany w specjalnym glinianym piecu. Najpierw chlebki się przykleja do ścianek pieca a następnie „na wędkę” wyjmuje. Są bardzo dobre i bardzo duże, często podawane jako dodatek do dań w restauracjach (za dopłatą), sprawdzają się najlepiej przy daniach z dużą ilością sosu. Jeśli będziecie w Gruzji, polecam chociaż raz zakupić chleb prosto z piekarni.

6.  Szaszłyki 

W Gruzji bardzo popularne są różnego rodzaju szaszłyki mięsne. Wołowe, wieprzowe, z kurczaka. Dostępne w restauracjach oraz w punktach przy drodze, gdzie na świeżym powietrzu robione są na grillu.

7. Kebabi

Szaszłyk wołowy, najczęściej podawany w picie (taki gruziński kebab, ale zupełnie inny niż ten nam znany) z sosem paprykowo pomidorowym. Najlepsze kebabi zjadłam w Kutaisi w Bikenties Sakababe. To malutki lokal, który specjalizuje się tylko w tym jednym daniu. Tu szaszłyk podany jest na talerzu w sosie pomidorowym, mocno posypany kolendrą i innymi zielonymi dodatkami. Jest bardzo klimatycznie, je się na stojąco a cena jest bardzo niska. Informacje jak trafić znajdziecie TU

8. Sałatka z ogórkiem i pomidorem

Jak w tytule tylko jeszcze z dodatkiem cebuli, kolendry i przypraw. Nic nadzwyczajnego, ale cieszy się olbrzymią popularnością. To w sumie jedyna gruzińska sałatka i chyba jedyny lekki dodatek, dlatego ja też ją jadłam praktycznie codziennie.

9. Kurczak czkmeruli

Danie trochę mniej popularne wśród turystów, ale popularne wśród Gruzinów 🙂 Dokładnie kurczak w sosie śmietanowo czosnkowym, mój był również z dodatkiem majonezu. Podawany często w całości jako danie dla 2 osób. Koniecznie z chlebem gruzińskim do maczania w tym pysznym, kalorycznym sosie.

Podobno najlepszego kurczaka czkmeruli w Batumi zjecie w restauracji Tavaduri. Tu własnie miałam okazję zjeść swojego i muszę przyznać, że był naprawdę dobry. Jak trafić do restauracji znajdziecie TU.

10. Churchele

Czyli jak ja na to mówię, owocowe kiełbaski. Bardzo popularny gruziński przysmak, który znajdziemy dosłownie na każdym kroku. W środku znajduje się sznurek, na nim orzeszki włoskie lub laskowe i wysuszony syrop owocowy (winogrona, grant i inne owoce) a całość zalana jest karmelem z orzechów. Gdy wszystko zastygnie otrzymujemy taką kiełbaskę, która smakuje trochę jak żelek. Mi ten specjał niespecjalnie przypadł do gustu, ale koniecznie trzeba go spróbować. Jest to też idealny pomysł na pamiątki z Gruzji. Oryginalne, lekkie i tanie 😉

 

11. Kukurydza

Gotowana kukurydza to taki street food gruziński. Sprzedawana na każdym kroku na ulicy. Rośnie prawie w każdym ogródku. Podawana z solą, pyszna!

12. Ser

Gruzja słynie również z serów. Krowich i owczych, w smaku przypominających nasze oscypki. Najbardziej popularny to ser Sulguni z melka krowiego. Znajdziemy go w restauracjach jako przystawka, na targach sprzedawany w dużych kawałkach, jest też serem, który znajdziemy w środku chaczapuri. Bardzo dobry!

13. Zupa charczo

Chyba najbardziej popularna zupa w Gruzji. Taka nasza gulaszowa. Gęsta, ostra, sycąca, z mięsem wołowym. Bardzo dobra!

14. Lemoniady

Gruzińskie lemoniady są znane na całym świecie. Znajdziecie je w każdym sklepie. Wyróżniają się tym, że są dosłownie w każdym smaku. Gruzini uwielbiają estragonową. Ja piłam też waniliową, figową, gruszkową i inne szalone smaki! 🙂

15. Racha w Tbilisi

To jest restauracja, do której koniecznie musicie iść jak będziecie w Tbilisi! Polecali mi ją znajomi, polecana jest też na TripAdvisor, który bardzo mi pomógł w Gruzji. Wejście wygląda bardzo niepozornie, aż ciężko zauważyć. Nie jest to super elegancka restauracja, ale jest pysznie, swojsko i tanio. Znajdziecie tu większość z opisanych wyżej dań. Tu zjadłam też najlepsze chinkali i piłam domowe wino za 3 lari za półlitrową karafkę. Świetne miejsce ze świetną kuchnią. Zapiszcie sobie ten adres. Info jak trafić do Rachy znajdziecie TU.