Stwierdziłam, że nie będę czekać na koniec locdownu by wrócić do Waszego ulubionego cyklu na blogu! Przed Wami 5 miejsc, w których warto zjeść w tym miesiącu, i które zrobiły na mnie największe wrażenie!
1.Leonadro daj winko
To całkiem nowe miejsce ma w ofercie sporo owoców morza- ja polecam znakomite mule, dawno nie jadłam lepszych a na pewno nie w Warszawie! Świetne były langustynki i hot dog z krewetkami! Oj znają się tu na owocach morza a w menu jeszcze sporo ciekawych opcji! Co ciekawe, świetnie wypadły również burgery, ten firmowy z panierowanym serem to totalny obłęd- będziecie zachwyceni!
2.Burgazje
Całkiem inne niż wszystkie burgery w wersji azjatyckiej a dokładnie burgery bao! Jestem w nich zakochana to całkiem moje smaki a bułeczki bao sprawdzają się tu idealnie! Ja próbowałam w opcji z krewetkami i z kaczką, oba wypadły znakomicie! Pycha!
3.Peaches Gastro Girls
Prawdziwa petarda i to w dodatku w wersji wegańskiej! Gdyby codziennie ktoś mi tak roślinnie gotował w ogóle nie tęskniłabym za mięsem! Wszystko co zjadłam było genialne, ale chyba najbardziej moje serce zdobył koreański bowl z kalafiorem w lepkim sosie, którego mój Krzysiek pomylił z kurczakiem w cieście! Dużo tu ziół, dodatków i przede wszystkim różnych smaków, które pięknie łączą się w całość. Będziecie zachwyceni!
4.Willa Biała
Całkiem nowe miejsce na warszawskim Mokotowie! Nie mogę się doczekać kiedy będzie można jeść na miejscu bo ma przepiękne wnętrza i ogród starej kamienicy pięknie odrestaurowanej! Restauracja serwuje kuchnię galicyjską! Co najważniejsze kuchnia jest na bardzo wysokim poziomie a każdy kęs to to olbrzymia przyjemność dla kubeczków smakowych! Koniecznie spróbujcie pierogów z makrelą to mój fawory, ale każde zjedzone danie było naprawdę wspaniałe!
5.Sushi Muranów
Naprawdę doskonałe sushi, które dołączy do moich ulubionych w Warszawie! Najlepszej jakości składniki, dobre proporcje ryba/ryż, świetnie zmontowane rolki, wspaniałe nigiri z doskonałą rybką, ciekawe połączenia i po prostu pyszny smak! Jakościowo i bardzo smacznie- nic więcej dodawać nie muszę 🙂